Jak mówi tytuł, robótki ręczne to coś co kocham, więc po dodaniu poprzedniego postu zabrałam się za nie.
Tak oto powstało kilka rzeczy:
Hackamore:
wzorowałam się na:
a tak zrobiłam:
Zmniejszę futerko i myślę nad tym czy nie zlikwidować regulacji na paskach policzkowych.
Ogólnie ogłowie ma regulacje tam gdzie prawdziwe i w porównaniu do następnego ogłowia (zaraz o nim więcej) robiłam je krótko :) Ogłowie wykonane jest ze skaji, a futerko z filcu.
Wodze regulowane
Słabo widać, ale sprzączka jest :)
Ogłowie z nachrapnikiem meksykańskim:
wzór:
moje wykonanie:
Wykonane jak prawdziwe, pomijając regulacje. Regulowane mamy tylko wodze i podgardle.
Materiał to także skaj, a futerko również z filcu. :) Wędzidło nie chciało mi się trzymać, więc użyłam miedzianego drucika.
Czerwony komplet:
nie wzorowałam się na niczym :3
czerwony czapraczek i biała, futerkowa podkładka:
i czerwone owijki:
Całość, oprócz podkładki zrobione z filcu, a owijki zabezpieczone miedzianymi drucikami.
Podkładka z jakiegoś sztucznego futerka.
Ciemnozielony komplet:
czaprak, z x'ową ozdobą:
i owijki:
Zestaw również z filcu i owijki również zabezpieczone miedzianym drucikiem.
Białe owijki:
Zrobione z filci i zabezpieczone miedzianym drucikiem :)
Pomarańczowy komplet, dwa czerwone czapraki i jeden ciemnozielony:
Zrobione z filcu, a owijki zabezpieczone miedzianym drucikem :)
A ogłowie rajdowe nadal nie zrobione >_<
Na dziś już kończę, idę się uczyć niemieckiego, bo jutro kartkówka :P
Śliczne rzeczy zrobiłaś! Ja tak nie umiem. Ostatnio zrobiłam siodło, które delikatnie mówiąc- jest okropne. Zapraszam:
OdpowiedzUsuńschleichikuliny.blogspot.com